Gry na sali gimnastycznej, zabawy na hiperblokach, które służą do budowania przeróżnych budowli, jak również różnorodne prace plastyczne wykonywane przez dzieci, to codzienne zajęcia na naszej świetlicy.
Aby urozmaicić uczniom czas spędzony na świetlicy, w ostatnim czasie poniedziałki stały się dniem eksperymentów. Dzieci są urodzonymi odkrywcami. Poprzez zdobywanie nowych doświadczeń nie tylko poszerzają swoją wiedzę, ale również świetnie się bawią. Dlatego też pod czujnym okiem Pani Kasi Fijoł, uczniowie mieli możliwość wykonać kilka ciekawych eksperymentów, których efekty widać na naszych zdjęciach, a poniżej krótkie opisy naszych eksperymentów, które można samemu również wykonać w domu. Efekty super i do tego świetna zabawa
Domowy wulkan
Szklankę stawiamy na tacy i obkładamy folią aluminiową formując wulkan. Do szklanki wlewamy wodę, do której dodajemy barwnik (dla lepszego efektu), oraz wsypujemy sodę. Następnie wlewamy ocet i podziwiamy efekt.
Kolorowe mleko
Do tego doświadczenia wystarczą: talerz, mleko, barwniki, odrobina płynu do naczyń i patyczek kosmetyczny. Co się stanie, jeśli do mleka wlejemy barwniki? Samo wlewanie barwników i ich mieszanie było wielką frajdą. Następnie patyczek zwilżamy w płynie do naczyń, wkładamy do mleka i rozpoczyna się wspaniały pokaz barw. Piękne doświadczenie, które wyjaśnimy w prosty sposób - barwniki mają mniejszą gęstość niż mleko i zawierają tłuszcze. Płyn do mycia naczyń rozbija tłuszcz, dzięki czemu barwniki rozprzestrzeniają się w mleku tworząc efektowne, kolorowe obrazy.
Kolorowy deszcz
Najpierw nalewamy wodę do naczynia, potem wyciskamy piankę do golenia tworząc chmurę. Następnie zakraplamy barwniki na piankę. Tuż po chwili nasza piankowa chmura jest przepełniona kolorowymi barwami, a my możemy zaobserwować bardzo ciekawy efekt w postaci kolorowego deszczu.
Lampa Lawa
Najpierw składniki jakie potrzebujemy: przeźroczyste naczynie, olej, woda, barwnik spożywczy i tabletka musująca. Najpierw do szklanki wlewamy wodę. Potem dolewamy olej. Czas na barwnik spożywczy. Na koniec wrzucamy tabletkę musującą i już możemy podziwiać lewitujące bąbelki. Olej jest lżejszy od wody (ma mniejszą gęstość). Woda nie miesza się z olejem. Cząstki wody przyciągają się z innymi cząstkami wody, a cząstki oleju przyciągają inne cząstki oleju. Tabletka rozpuszczając się w słoiku, zaczyna musować, a pęcherzyki powietrza unosząc się, zabierają ze sobą cząsteczki kolorowej wody. Gdy bąbelki gazu dopływają do w powierzchni, gaz ucieka, a woda opada na dół.